Chciałbym na początku zacząć od tego że vaporizery dzielimy na 2 główne grupy:

  1. Vaporizery bez stabilizacji temperatury. Zwane także PEN vaporizerami, ze względu na kształt. Bazują one na konstrukcji e-papierosa, czyli baterii eGo i atomizera do suszu. Mają prostą budowę, dzięki temu zachęcają ceną. Przeważnie grzałka ma bezpośredni kontakt ze suszem. Waporyzator niema elektoniki stabilizującej, grzałka jest bezpośrednio podłączona do baterii i rozgrzewa się do wysokich temperatur około 400°C co powoduje przypalanie materiału. Konieczne w czasie waporyzacji jest też przemieszanie suszu bo przypala się on tylko od strony grzałki natomiast reszta nie osiąga wymaganej temperatury i nie vaporyzuje. Grzałka w tego typu waporizerach jest mniej trwała. Do tego typu vaporizerów zaliczamy: Snopp Dogg G Pen, Atmos Raw, Atmos Junior, Atmos Jevel, Cloupor M3, Cloupor M4. Niektóre modele jak Cloupor mają również możliwość wymiany samej cewki, co jest akurat dobrym rozwiązaniem.
    Aby usprawnić działanie tego typu waporyzatorów wymyślono szklany dystans – który montuje się pomiędzy grzałkę a susz. Oddziela susz od gorącej grzałki przez co zapobiega on przypaleniu się materiału. Poprawia to nieco funkcjonowanie, ale do prawdziwej waporyzacji jeszcze trochę brakuje.
  2. Druga grupa to vaporizery ze stabilizacją temperatury. Są to droższe i bardziej zaawansowane urządzenia które dają dużo lepsze efekty. Posiadają czujniki temperatury co daje nam możliwość utrzymania jej na stałym poziomie oraz dokładnego kontrolowania. Grzałka nie ma bezpośredniego kontaktu z suszem więc nie jest on przypalony tak jak ma to miejsce w tanich vaporizerach typu PEN. Baterie w nich przeważnie nie są wymienne, za to posiadają dużo większą pojemność, dzięki temu nie wyczerpują się tak szybko. Grzałka również jest zintegrowana, ale nie zużywa się więc nie  zachodzi potrzeba jej wymiany. Waporyzatory ze stabilizacją temperatury możemy podzielić na 2 rodzaje:
  • grzałka ogrzewa komorę w której znajduje się susz (ang. Conduction – przewodzenie)
  • susz opływa gorące powietrze które po drodze ogrzewane jest przez grzałkę (ang. Convection – konwekcja)

Wybierając więc vaporizer, warto zwrócić uwagę czy dany model zapewni nam stabilizację temperatury.

Dlaczego stabilizacja temperatury jest taka ważna?

Podczas palenia np. jointa temperatura sięga nawet 1000°C, wtedy cały materiał ulega zwęgleniu i w efekcie powstaje popiół. Na rynku mamy urządzenia które są czymś pośrednim pomiędzy waporizerem ze stabilizacją temperatury a spalaniem, są to właśnie te vaporizery bez stabilizacji temperatury, grzałka w nich osiąga temperaturę około 400°C i przypala nasz materiał w znacznym stopniu. Jak wiemy w takim procesie spalania wydzielane są szkodliwe substancje smoliste. Oczywiście jest ich mniej niż podczas normalnego palenia, ale za to więcej niż przy prawdziwej waporyzacji.
Na załączonej grafice widzimy jak wygląda materiał po prawdziwej waporyzacji z prawidłową temperaturą – ma ciemny kolor i nie widać śladów przypalenia, oraz widzimy wygląda materiał po "waporyzacji" ze zbyt wysoką temperaturą - jest dużo ciemniejszy/czarny widać przypalenie.

Optymalna temperatura do vaporyzacji to 170-230°C po przekroczeniu tej temperatury wydziela się dym a zawarte w nim substancje smoliste i rakotwórcze są szkodliwe dla zdrowia.

Jaki vaporizer kupić?

Oczywiście wybór zależy od budżetu, użytkownicy rozważają vaporizery bez stabilizacji temperatury gdyż to najtańszy sposób aby rozpocząć przygodę z vaporyzacją. Poniżej kilka porad przy zakupie nowego vaporizera

do 190zł

Kwota nie pozostawia nam zbyt dużego wyboru, konieczny jest zakup vaporizera bez stabilizacji temperatury. Jeśli twój budżet jest minimalny pozostaje zestaw typu AGO czy Snoop Dogg G-Pen. Jeśli jednak masz troche więcej to z najtańszych tego typu urządzeń możemy doradzić zakup atomizera AGO, ze względu na jedną z najniższych cen i ceramiczną obudowę grzałki. Do atomizera trzeba dokupić osobno baterię. Polecamy dokupić jak najpojemniejszą baterię dla większej wygody użytkowania. Vaporizery zużywają wbrew pozorom sporo prądu, gdyż zamontowana w nich grzałka osiąga bardzo wysokie temperatury - kilkuset stopni C. Tanie pen-vaporizery w zestawach mają bardzo małe bateryjki o pojemności 650mAh a czasami nawet 200mAh, więc trzeba mieć na uwadze ograniczony czas działania. Na pomoc może przyjść nam zapasowa bateria lub można zastanowić się nad zakupem przenośnego power banku. Będziemy wtedy mogli po za domem czy źródłem zasilania mieć pod ręką własną małą elektrownię.

Jeśli Twój budżet jest ograniczony i wybierasz vaporizer typu pen bez stabilizacji temperatury to koniecznie doradzamy dokupić szklany dystans, który będzie zapobiegał przypalaniu suszu i pozwoli uzyskać lepsze efekty. Dystans Umieszcza się na grzałce i dopiero wtedy nabija komore. Dystans rozprowadza cieplo i ogranicza miejscowe przypalanie materiału.

powyżej 190zł

Jeżeli dysponujesz większym budżetem koniecznie wybieraj sprzęt ze stabilizacją temperatury. Szukając najtańszego urządzenia godnego polecenia proponuje Titan 1. Przemawiają za nim pojemna bateria, sprawdzona konkstrukcja i poprawnie działająca stabilizacja. Tak samo jak w przypadku pozostałych, po za domem możemy podładować nasze urządzenie przenośnym power bankiem